ZUDP, czyli co, gdzie i kiedy należy uzgodnić?

Dlaczego do cholery nie złożyłeś przyłączy wod-kan do uzgodnienia na ZUDP? Dokładnie takie słowa usłyszałem podczas pierwszych miesięcy pracy w biurze projektowym… Usłyszałem je zaraz po tym, jak listonosz przyniósł do firmy list ze Starostwa. List, w którym kryło się postanowienie nakładające obowiązek usunięcia wskazanych nieprawidłowości w projekcie budowlanym. I chociaż słowa te bardzo mnie wtedy zestresowały, to jak się jednak później okazało, zupełnie tego nieświadomy, postąpiłem słusznie…

Kiedy rozpoczynamy swoją pierwszą pracę to wiele rzeczy stanowi dla nas ogromną tajemnicę. I oczywiście nie inaczej było ze mną. W tym okresie nie miałem pojęcia czym się różni np. projekt budowlany od zgłoszenia robót budowlanych. Nie wiedziałem, kiedy daną dokumentację można składać jednym, a kiedy drugim trybem. Ale to oczywiście nie wszystko. Takich rzeczy było zdecydowanie więcej. I jedną z nich była odpowiedź na pytanie, kiedy należy złożyć projekt do uzgodnienia na ZUDP. Odpowiedź, która przez długi czas, wciąż pozostawała dla mnie tajemnicą…

Myślę, że historia, którą chciałbym się dzisiaj z Tobą podzielić jest bliska każdemu z nas. Przypomnij sobie tylko jak wyglądały pierwsze miesiące czy też lata Twojej pracy. Jak wielu rzeczy wtedy jeszcze nie wiedziałeś i jak wiele błędów wtedy popełniałeś. A teraz pomyśl o miejscu, w którym właśnie się znajdujesz. Z perspektywy lat, doświadczenia jakie zdobyłeś, wszystkie te wcześniejsze wątpliwości wydają Ci się pewnie błahostką. Cóż, nie ma w tym nic dziwnego. Przez lata uczymy się nowych rzeczy, a z każdym kolejnym projektem zdobywamy nową wiedzę oraz doświadczenie. Ale zgodzisz się chyba ze mną, że nie byłoby to możliwe bez błędów, które po drodze popełniamy. Bez tych wszystkich pomyłek nie byłoby nas w miejscu, w którym obecnie się znajdujemy. I dlatego właśnie, osobiście uważam, że wbrew wszelkim pozorom, błędy te są jednak dobre.

Czym tak naprawdę jest ZUDP?

Zanim opowiem Ci o szczegółach sytuacji, która mnie kiedyś spotkała pozwól, że najpierw wyjaśnimy sobie czym tak naprawdę jest ZUDP. Chociaż mówiąc nieco bardziej precyzyjnie, nie ZUDP, ale narada koordynacyjna sytuowania projektowanych sieci uzbrojenia terenu, która 12 lipca 2004 roku zastąpiła jednostkę zwaną zespołem uzgadniania dokumentacji projektowej…

Od razu zaznaczmy sobie tutaj jedną, bardzo ważną rzecz. ZUDP formalnie już nie istnieje. Tak jak Ci powiedziałem przed momentem, w połowie lipca 2004 roku został on oficjalnie wycofany. Jednak pomimo tego, nie umarł on śmiercią naturalną… Określenie ZUDP wciąż jest używane przez zdecydowaną większość Projektantów. Nie jest tajemnicą, że kiedy większość z nas składa jakikolwiek projekt do uzgodnienia na naradę koordynacyjną to tak naprawdę wciąż używa słowa ZUDP. Dlatego też chciałbym, abyś pamiętał, że jak tylko będę tutaj używać tego właśnie określenia, to tak naprawdę będę miał na myśli obecną naradę koordynacyjną.

Ok, skoro to już sobie wyjaśniliśmy to przejdźmy teraz do kolejnego pytania. Czym, a raczej czemu tak naprawdę służy ZUDP? Głównym celem narady koordynacyjnej jest wyeliminowanie kolizji pomiędzy projektowanymi sieciami, a istniejącą infrastrukturą techniczną. Czyli innymi słowy, narada koordynacyjna ma na celu zapewnić bezkolizyjną budowę projektowanych sieci oraz ich późniejszą, bezpieczną eksploatację. I mówiąc tutaj o sieciach, mam na myśli również przyłącza czy też zewnętrzne odcinki poszczególnych instalacji.

No dobra, ale skoro narada koordynacyjna ma na celu wyeliminować wszelkie kolizje pomiędzy projektowanymi sieciami to dlaczego mielibyśmy w ogóle nie korzystać z jej dobrodziejstw? Tak naprawdę z kilku powodów… Po pierwsze i chyba najważniejsze, przeprowadzenie uzgodnienia na ZUDP wymaga czasu. Zgodnie z obowiązującym Prawem geodezyjnym i kartograficznym, okres przeprowadzenia takiej narady, od momentu złożenia wniosku do Starostwa, może zająć maksymalnie do 24 dni, a w przypadku wprowadzenia jakichkolwiek zmian, termin ten może się jeszcze wydłużyć o dodatkowe 7 dni. Po drugie, każda taka narada jest płatna. A po trzecie, w niektórych przypadkach jej przeprowadzenie może się okazać po prostu bezzasadne.

Dlaczego Starostwo wymagało uzgodnienia projektowanych przyłączy wod-kan na naradzie koordynacyjnej?

Przejdźmy teraz do historii, od której rozpocząłem artykuł. Tak jak pamiętasz, jeden z punktów postanowienia, które przysłało Starostwo wymagał, aby uzgodnić projektowane przyłącza wod-kan na ZUDP. Oczywiście wymóg ten nie mógł stanowić tylko i wyłącznie pobożnego życzenia Pani Inspektor, która to owe postanowienie pisała. Musiał być on podyktowany odpowiednim przepisem. I przepisy ten faktycznie znajdował się w treści postanowienia. Był to art. 28b. ust. 1. Prawa geodezyjnego i kartograficznego.

Art. 28b. 1. Sytuowanie projektowanych sieci uzbrojenia terenu na obszarach miast oraz w pasach drogowych na terenie istniejącej lub projektowanej zwartej zabudowy obszarów wiejskich koordynuje się na naradach koordynacyjnych organizowanych przez starostę.

Zatem tak jak widzisz, na podstawie powyższego artykułu, faktycznie powinienem uzgodnić trasy projektowanych przyłączy wod-kan na naradzie koordynacyjnej. Jednak to nie wszystko… Dopóki nie przeczytałem treści tego postanowienia, tak naprawdę, nie byłem w ogóle świadomy istnienia takiego przepisu. Dlatego też od razu przyjąłem, że popełniłem błąd. Dlatego też nawet się nie broniłem, kiedy wylano na mnie szalę gniewu i licznych pretensji. W końcu nie miałem nic, co mogłoby za mną przemawiać…

Niemniej jednak, z perspektywy czasu, bardzo się cieszę, że cała ta sytuacja w ogóle się wydarzyła i spotkała właśnie mnie. Jednak spokojnie. Nie, nie jestem masochistą. 🙂 Całe to zdarzenie zmusiło mnie, abym bardzo dokładnie zapoznał się z Prawem geodezyjnym i kartograficznym. A to właśnie tam znalazłem wszelkie informacje dotyczące uzgodnień projektowanych sieci uzbrojenia terenu na naradach koordynacyjnych. Jednak co ważniejsze, znalazłem tam również pewien przepis, którego mogłem użyć na swoją obronę!

Czy projektowane przyłącza wod-kan wymagają uzgodnienia na ZUDP?

Faktem jest, że art. 28b. ust. 1. Prawa geodezyjnego i kartograficznego określa sytuacje, kiedy trasy projektowanych sieci powinny zostać uzgodnione na ZUDP. Dlatego też znajdujący się w postanowieniu zarzut, na pierwszy rzut oka, wydawał się jak najbardziej słuszny. Ale czy aby jednak na pewno? Niestety, ale najwyraźniej w tym przypadku Pani Inspektor nie przeczytała całej Ustawy zbyt dokładnie… Nie doszukała się ona przepisu, którego ja znalazłem. A przepis ten znajdował się tylko jedną linijkę niżej…

Art. 28b. 2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do przyłączy lub sieci uzbrojenia terenu sytuowanych wyłącznie w granicach działki budowlanej.

Zatem tak jak widzisz, trasy projektowanych przyłączy, w tym oczywiście przyłączy wod-kan, nie do końca wymagają uzgodnienia na naradach koordynacyjnych. Nie wymagają ich również sieci, sytuowane w obrębie działki budowlanej należącej do Inwestora. W związku z powyższym, nie zawahałem się użyć tego przepisu na swoją obronę. Postanowiłem go wykorzystać do walki ze Starostwem i udowodnić Pani Inspektor, że ten punkt postanowienia jest punktem bezzasadnym. Jednak od razu Ci tutaj powiem, że wbrew wszelkim pozorom, walka ta nie okazała się wcale tak łatwa, jak z początku sądziłem…

W jakich sytuacjach należy uzgodnić trasę projektowanych przyłączy na ZUDP?

Ok, skoro już wiemy, w jakich konkretnie przypadkach, zgodnie z obowiązującymi przepisami, możemy zrezygnować z uzgodnienia trasy projektowanych przyłącz na naradach koordynacyjnych to przejdźmy teraz dalej. Zastanówmy się wspólnie, w jakich sytuacjach, uzgodnienia takie będą konieczne. A będą ono konieczne przede wszystkim we wszystkich, innych przypadkach niż te, które zostały wymienione w art. 28b. ust. 2. Prawa geodezyjnego i kartograficznego. Ale to oczywiście nie wszystko. Przenieśmy się na chwilę do Prawa budowlanego, ponieważ tam również znajduje się kilka, bardzo istotnych w tym zakresie przepisów.

Art. 33. 2. 1) Do wniosku o pozwolenie na budowę należy dołączyć projekt zagospodarowania działki lub terenu oraz projekt architektoniczno-budowlany w postaci papierowej – w 3 egzemplarzach albo elektronicznej wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami, których obowiązek dołączenia wynika z przepisów odrębnych ustaw, lub kopiami tych opinii, uzgodnień, pozwoleń i innych dokumentów.

Analizując powyższy przepis, kluczowe są słowa wspominające o wszelkich niezbędnych opiniach, uzgodnieniach i pozwoleniach. Dlaczego? Ponieważ, chociaż nigdzie się o tym głośno nie mówi, osobiście uważam, że wszelkie kolizje projektowanych sieci, przyłączy czy też zewnętrznych odcinków instalacji z obcą infrastrukturą techniczną powinny być bezwzględnie uzgadniane. Czyli innymi słowy, projektując np. przyłącz kanalizacji sanitarnej, krzyżujący się z siecią gazową, powinniśmy taką kolizję bezwzględnie uzgodnić. A gdzie możemy to zrobić? Możemy to zrobić albo na naradzie koordynacyjnej w Starostwie, albo bezpośrednio w odpowiednim Zakładzie Gazowniczym. Zakładzie, który jest jednocześnie właścicielem takiej sieci.

Zauważ jeszcze, że powyższy artykuł dotyczy projektu zagospodarowania działki lub terenu, dołączanego do wniosku o pozwolenie na budowę. Jednak nie inaczej sytuacja wygląda np. w przypadku zgłoszenia robót budowlanych, o czym mówi art. 30. ust. 2a. pkt 3, również Prawa budowlanego.

Oczywiście na tym temat się nie jeszcze kończy. W niektórych przypadkach, Gestorzy poszczególnych sieci w taki sposób wydają warunki techniczne, aby bezwzględnie uzgodnić projektowane sieci czy przyłącza na naradzie koordynacyjnej. I to bez znaczenia, czy przyłącza te będą krzyżować się z istniejącą infrastrukturą techniczną, czy też nie. Bez znaczenia, czy sieci będą się mieściły w całości na działce Inwestora, czy też nie. Jest to po prostu ich odgórny wymóg, który musimy spełnić.

Czy udało mi się przekonać Panią Inspektor w Starostwie?

Ponieważ Architekt prowadzący temat wybierał się do Pani Inspektor, porozmawiać osobiście jeszcze o kilku innych punktach postanowienia, zapytałem czy mogę mu towarzyszyć. Oczywiście nie było z tym większych problemów. Dzięki temu, jeszcze tego samego dnia udało nam się spotkać w Starostwie z Panią Inspektor. A kiedy kolega z branży architektonicznej wyjaśnił wszystkie swoje zastrzeżenia i wątpliwości, przyszedł czas, abym to ja w końcu wkroczył do akcji. A muszę tutaj dodać, że był to mój pierwszy raz…

Teraz, kiedy wracam wspomnieniami do tamtego okresu, wydaje mi się, że musiałem wyglądać bardzo komicznie… W końcu jak mógł wyglądać młody, może ambitny, ale bez większego doświadczenia chłopiec? Osoba, która sama się prosiła się o wycieczkę do paszczy lwa… Naprawdę musiało to wyglądać bardzo komicznie…

Niemniej jednak w końcu się odezwałem. Zapytałem Panią Inspektor dlaczego uważa, że uzgodnienie przyłączy wod-kan na naradzie koordynacyjnej jest w tym przypadku konieczne? Od razu zaznaczyłem, że warunki wydane przez MPWiK nie wymagają takiego uzgodnienia. Dodałem również, że projektowane przyłącza w żaden sposób nie krzyżują się z istniejącą infrastrukturą techniczną. Oraz na koniec wspomniałem jeszcze, że zgodnie z Prawem geodezyjnym i kartograficznym, uzgodnienie takie nie jest wcale konieczne…

Kiedy skończyłem mówić, głos zabrała Pani Inspektor. Powiedziała, że zna oczywiście przepis, na który się powołałem, ale oni praktykują, aby zawsze, wszystkie przyłącza były uzgadniane na ZUDP. Zapytałem nieśmiało, czy aby przypadkiem nie jest to nadinterpretacja przepisów. Odpowiedź była szybka, krótka i konkretne. Nie, nie jest to nadinterpretacja przepisów. W takim razie zapytałem, dlaczego mamy uzgadniać coś, co tak naprawdę, zgodnie z obowiązującym prawem wcale nie musi być uzgadniane.

I jak się później okazało, pytanie to było chyba kluczowe. Pani Inspektor przez chwilę milczała. Jednak kiedy się w końcu odezwała, powiedziała, że faktycznie, może w tym, konkretnym przypadku będzie można pominąć uzgodnienie przyłączy wod-kan na ZUDP. Racji mi co prawdę nie przyznała, ale nie zmienia to faktu, że wywalczyłem to co chciałem i mogłem świętować jeden ze swoich pierwszych, mniejszych sukcesów! 🙂

Co należy spełnić składając projekt do uzgodnienia na ZUDP?

Niestety, ale wymagania stawiane dokumentacji projektowej składanej do uzgodnienia na ZUDP nie są wcale tak jasne i przejrzyste jakby się to mogło wydawać. Tak naprawdę wymagania te różnią się w zależności od danego regionu Polski oraz konkretnego Starostwa. Nie zmienia to jednak faktu, że istnieje kilka wymogów, czy też wytycznych, które są stałe w każdym przypadku.

Przede wszystkim, zgodnie z art. 28b. ust. 3. Prawa geodezyjnego i kartograficznego, projekt składany do uzgodnienia na naradę koordynacyjną musi być sporządzony na kopii aktualnej mapy zasadniczej lub kopii aktualnej mapy do celów projektowych oraz poświadczonej za zgodność z oryginałem przez Projektanta. Dodatkowo, projekt ten w sposób jasny i czytelny powinien przedstawiać planowane trasy wszystkich sieci, przyłączy oraz zewnętrznych odcinków instalacji, podlegających uzgodnieniu na ZUDP.

Oczywiście idąc z duchem czasu, dokumentacja taka może być składana zarówno w wersji elektronicznej jak też i w tradycyjnej, czyli po prostu w wersji papierowej. Jednak wybierając wersję tradycyjną, zgodnie z art. 28b. ust. 4 Prawa geodezyjnego i kartograficznego, powinniśmy dostarczyć taki projekt co najmniej w dwóch egzemplarzach.

I tak naprawdę na tym kończą się wszelkie podobieństwa, które muszą być spełnione składając projekty do uzgodnienia na ZUDP. Dlaczego? Ponieważ Prawo geodezyjne i kartograficzne nie mówi o niczym więcej, co musi zawierać taka dokumentacja. W związku z powyższym, poszczególne Starostwa wprowadzają szereg własnych wytycznych. Oczywiście skutkuje to tym, że dokumentacja składana w jednym miejscu może się kompletnie różnić od tej tej, która byłaby składana w miejscu drugim. Taki paradoks…

Ok, ale czego konkretnie możemy się spodziewać? Niektóre Starostwa wymagają, aby np. projekt składany do uzgodnienia odpowiadał wymaganiom zawartym w Rozporządzeniu Ministra Rozwoju w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego. Czyli innymi słowy, aby uzgadniane sieci, przyłącza czy też zewnętrzne odcinki instalacji, zawierały informacje o spadkach, przekrojach czy też charakterystycznych rzędnych. Z kolei w innych sytuacjach konieczne może się okazać dołączenie wszelkich warunków technicznych wydanych przez odpowiednich Gestorów sieci czy też w razie konieczności decyzji dotyczących zgody na wejścia w teren.

Jakie pytania bez odpowiedzi pozostawia Prawo geodezyjne i kartograficzne?

Czytając powyższy tekst, możesz dojść do wniosku, że Prawo geodezyjne i kartograficzne wciąż pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. I masz rację. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o rozdział związany z przeprowadzaniem narad koordynacyjnych. Dlatego też chciałbym Ci powiedzieć o jeszcze jednej, moim zdaniem bardzo ważnej rzeczy, której powyższa Ustawa niestety również nie precyzuje. Ale czego konkretnie ona dotyczy? Dotyczy ona tzw. narad dodatkowych…

Ale o co tutaj dokładnie chodzi? Zauważ, że wszelkie uzgodnienia ZUDP odbywają się w gronie kilku, a czasami nawet kilkunastu osób. Dlatego też czasami zdarzają się uwagi, wymagające skorygowania przez nas trasy dla danej sieci, będącej głównym tematem narady. I czasami korektę taką, zgodnie z art. 28ba. ust. 2. możemy wykonać podczas trwającej narady, a w innych przypadkach może się to okazać niemożliwe. I w takich właśnie sytuacjach, możemy skorzystać z tzw. narady dodatkowej.

Art. 28ba. 3. Zmiany, o których mowa w ust. 2, uznaje się za uzgodnione, jeżeli zawiadomione o nich podmioty nie zgłoszą zastrzeżeń w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia w tej sprawie. Zastrzeżenia zgłoszone w tym terminie staroście i wnioskodawcy mogą podlegać rozpatrzeniu na dodatkowej naradzie koordynacyjnej, o ile wnioskodawca wystąpi o jej przeprowadzenie. Za przeprowadzenie tej narady nie pobiera się opłaty.

I z jednej strony wszystko brzmi tutaj dobrze, prawda? Jednak z drugiej strony, Ustawa w żaden sposób nie określa w jakim terminie możemy wystąpić z wnioskiem o przeprowadzenie takiej właśnie narady. W rezultacie, w jednych Starostwach będziemy mieć na to np. 7 dni, a w innych tylko 24 godziny. Zatem tak jak widzisz, przepis ten również umożliwia szerokie pole manewru.

Podsumowanie

Nie ma co ukrywać, że narady koordynacyjne sytuowania projektowanych sieci uzbrojenia terenu są tematem, który powinien być bliski każdemu z nas. Tym bardziej Projektantom, którzy na co dzień zajmują się projektowaniem różnego rodzaju sieci czy przyłączy. W takich przypadkach, lektura Prawa geodezyjnego i kartograficznego jest pozycją bezwzględnie obowiązkową! Zresztą myślę, że po poznaniu mojej historii, nie będziesz miał co do tego żadnych wątpliwości. 🙂

Oczywiście osobną sprawą są tutaj wszelkie wytyczne wewnętrzne, które indywidualnie nakładają poszczególne Instytucje. Dlatego też pamiętaj, aby przed złożeniem projektu do uzgodnienia na ZUDP do jakiegokolwiek Starostwa po raz pierwszy dowiedzieć się, jakie są ich wymagania oraz jakie dokumenty powinieneś dołączyć do wniosku. Dzięki temu unikniesz opóźnień, które byłyby spowodowane tak błahymi rzeczami.

Przygotowując dokumentacje do uzgodnień na naradach koordynacyjnych pamiętaj również, aby były one jasne, czytelne i nie pozostawiały cienia wątpliwości. Pamiętaj, że nikt nie lubi błądzić po cudzych rysunkach, szukając najważniejszych informacji. W takich przypadkach zaczyna działać ludzka psychika. Zresztą sam pomyśl jak się czujesz, kiedy przez kilka minut szukasz w obcym projekcie informacji jakie Cię interesują najbardziej i wciąż nie możesz ich odnaleźć. 🙂

W związku z powyższym, w niektórych sytuacjach dobrą praktyką jest zamieszczenie na projekcie zagospodarowania działki lub terenu dodatkowego szczegółu. Szczegółu, pokazującego w nieco większej skali wybrany fragment rysunku. Zwłaszcza, kiedy dokumentacja zawiera naprawdę dużo sieci czy przyłączy i w tradycyjnej skali jest ona po prostu mało czytelna. Dzięki temu naprawdę można uniknąć wielu nieporozumień. A na tym przecież zależy każdemu z nas.